sobota, 23 grudnia 2017

Koniec z bloggerem

Witajcie kochani!
Pierwsze co chce powiedzieć że bardzo was przepraszam za to że nic tu nie dodawałam,a druga wiadomość to że kończę oficjalnie z bloggerem. Postanowiłam że przeniosę się na Wattpad i tam możecie mnie znaleźć,blog zostaje w internecie, nie usuwam go na razie, może uda mi się skończyć "You and I". Zanim powiem wam tutaj do zobaczenia , chcę wam życzyć wesołych,zdrowych,rodzinnych i ciepłych świąt Bożego Narodzenia i udanego nowego roku. To tyle,tutaj was żegnam i do zobaczenia na Wattpad.

Patifun123

piątek, 17 lutego 2017

Nowe Opowiadanie

Hej!
Pierwsze to co chce powiedzieć że bardzo was przepraszam że dawno nic tu nie dodawałam. Nie robiłam tego z pewnych powodów,mam nadzieje że mi to wybaczycie.Chciałam was bardzo serdzecznie zaprosić na moje nowe opowiadanie o Sherlock'u Holmes na Wattpad.

Pozdrawiam i życzę udanego piątku ,a innym udanych ferii
Patifun123

sobota, 7 stycznia 2017

Rozdział 23


*Oczami Lili*

Obudziłam się przez jakieś głośne odgłosy dobiegające z góry. Chwileczkę, to jest muzyka! Ten imbecyl zrobił sobie imprezę gdy mnie tu przetrzymuje. Ale z drugiej strony jak będę głośno krzyczeć to może ktoś mnie usłyszy i mi pomoże
-Ratunku! Pomocy! - krzyczałam z całych sił i jak najgłośniej , po chwili usłyszałam jakieś kroki i dźwięk wywarzanych drzwi
-Jest tu ktoś? - zaczął pytać nieznajomy chłopak.Tak! Jestem uratowana!
-Tutaj jestem! Pomóż mi! - krzyczałam prawie płacząc,mam nadzieje ze mi pomoże
-Spokojnie,już do ciebie idę - powiedział i po chwili był już przy mnie i rozwiązywał
-Dziękuję ci bardzo,pomożesz mi jeszcze się z stąd wydostać ? - zapytałam chłopaka
-Jasne,będziemy musieli przejść przez dom pełen pijanych ludzi,ale jest tu drugie wyjście bezpośrednio na podwórko i mogę cię powieść do domu,jeśli chcesz
- Jasne że chce, ale błagam cię chodźmy już - jak powiedziałam tak zrobiliśmy po 10 minutach byliśmy już w samochodzie chłopaka
-Powiedz mi co ty robiłaś w piwnicy Dominika ? - zapytał chłopak
- Więc mój porywacz ma na imię Dominik,miło wiedzieć - odpowiedziałam mu
- Co? Jak to porywacz? On by nawet muchy nie skrzywdził - odpowiedział ze złością w głosie
-Tak? Bo ci uwierzę,nawet nie wiesz co on chciał ze mną zrobić i jak mnie traktował ! Dla niego byłam dziwką i kartą przetargową! - zaczęłam krzyczeć do niego
-Przykro mi że zostałaś tak potraktowana,ale on się taki stał jak dziewczyna z nim zerwała i wyjechała.On ją ciągle kocha i pojechał za nią,ale dowiedział że umawia się z chłopakiem z jakiegoś boysbandu i teraz próbuje ją odzyskać - opowiedział mi i w między czasie podjechaliśmy pod dany adres który podałam mu wcześniej
-Dzięki wielkie,cześć - powiedziałam i wysiadłam z samochodu i ruszyłam w strone drzwi i zapukałam,po chwili się otworzyły i pojawiła się w nich blond włosa dziewczyna
-Przepraszam,ale kim ty jesteś? - zapytała się dziewczyna
-Znajomą Zayna, a ty?
-Jestem jego dziewczyną

-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej!
Przepraszam was bardzo że nie było tak długo rozdziału ,ale ostatnio nie miałam czasu i też nie miałam pomysłu na rozdział. Mam nadzieje że rozdział się spodoba 🙂

Pozdrawiam i mocno ściskam
~Patifun 123


środa, 17 sierpnia 2016

Rozdział 22

*Oczami Zayna*

Wow,nie wiedziałem że mamy  ich tak dużo,każdy miał plakaty i chcieli z nami zrobić zdjęcia.Nie mogliśmy się zatrzymać bo czas nam na to nie pozwolił,weszliśmy do studia i usiedliśmy na kanapach.Powiedziano nam że mamy  na kogoś poczekać
-Zayn,odzywała się do ciebie może Lili? - zapytał Louis
-Nie odzywała się,a dlaczego pytasz?
-Bo się o nią martwię i od 2 dni nie daje znaku życia,boje się że coś się jej stało - powiedział.Louis się o nią martwi? Podejrzane,a może on się w niej zakochał? W sumie ma prawo się w niej zakochać,nadal  nie potrafię sobie tego wybaczyć że tak perfidnie wykorzystałem tylko po to żeby zaspokoić swoje potrzeby
-Halo,ziemia do Malika!!! - wrzasnął na mnie Louis
-Co?
-Czy ty mnie słuchasz? - zapytał Lou
-Tak,przepraszam zamyśliłem się,o co pytałeś?
-Pytałem czy rozmawiałeś może z Lili?
-Nie,od dnia gdy się z nią przespałem to nie
-Spoko,czekaj PRZESPAŁEŚ SIĘ Z LILI?! - krzyknął z szokowany Louis
-Umm,no tak,ale to było po pijaku!! - broniłem się,ale nie wychodziło mi to najlepiej
-Chłopaki,zapraszam was do studia - powiedział Simon,dzięki uratowałeś mnie przed wyjaśnieniami.Wstaliśmy z kanap i kierowaliśmy się w stronę pokoju gdzie będziemy nagrywać singiel.

*Oczami Louisa*

Cholera jasna! Jak om mógł wykorzystać naszą przyjaciółkę?! Teraz go szczerze nienawidzę za to co zrobił,chociaż z drugiej strony pijani ludzie robią różne rzeczy i im się je wybacza.Nie wiem,mam mętlik w głowie,teraz to muszę się skupić na nagrywaniu naszego pierwszego singla.Szliśmy przez korytarz gdzie na jego ścianach były powieszone złote,srebrne i platynowe płyty różnych artystów którzy tu nagrywali.My pewnie też tu kiedyś zawiśniemy,ale będzie to super brzmieć "Pierwszy singiel wschodzącego boysbandu One Direction pokrył się podwójną platyną"
-Louis,jesteś tam? - pomachał mi przed twarzą Harry i przestałem marzyć
-Tak jestem,a czemu się pytasz?
-Bo wyglądasz na nieobecnego,a teraz siadaj na kanapie i słuchaj jak będzie brzmiał tytuł naszego singla - jak powiedział tak zrobiłem.Do pokoju wszedł młody chłopak i przedstawił się nam jako nasz tekściarz który będzie nam pomagał w pisaniu piosenek
-Więc,mam na imię Jamie Scott a to reszta ekipy która będzie wam pomagać.Dobrze,teraz najlepsze wasz pierwszy singiel będzie się nazywać What Makes You Beautiful! Tutaj macie tekst piosenki,nauczcie się go i widzimy się w następnym tygodniu w studiu nagraniowym - Jamie podał nam teksty,pożegnaliśmy się i wyszliśmy ze studia kierując się do samochodu.Jestem mega szczęśliwy że wydamy nasz singiel.Tylko szkoda że Lili go nie usłyszy.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej!
Przepraszam że dawno nie pisałam rozdziałów bo ostatnio nie miałam czasu ani nie miałam weny,ale mam nadzieje że się wam ten rozdział spodoba :)
~Patifun123



piątek, 29 lipca 2016

Poznajmy się

Witajcie!
Przepraszam że dawno nie było rozdziału ale postaram się jak najszybciej dodać nowy. Co powiecie na małe Q&A? Pytania możecie zadawać pod tym wpisem i jak zadacie mi już pytanie to napiszcie czy wolicie żebym odpowiadała tu czy mam zrobić film na yt?
Czekam na pytania
~Patifun123

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Imagin z Harrym #10

Moją pasją jest moda i projektowanie nowych ubrań.Już od małej dziewczynki uwielbiałam ubierać lalki w ubrania które sama przygotowywałam i mówiłam że kiedyś zostanę sławną projektantką lub stylistyką gwiazd,ale narazie studiuje na Akademii Sztuk Pięknych i pracuje jako stylistka w lokalnej telewizji śniadaniowej do której są zapraszane różne gwiazdy muzyczne,filmowe,modelki,sportowcy i wiele innych gwiazd. I oczywiście ja ich wszystkich ubieram, pewnie się zastanawiacie czy mam jakiś idoli.Jasne że mam i dzisiaj przychodzą na wywiad na temat wydania nowej płyty i trasy koncertowe.Nazywają się One Direction i nie mogę się doczekać żeby ich poznać.
-T.I,przestań bujać w obłokach i chodź nam pomóc przy szykowaniu ubrań dla gości - z dosłownie bujania w obłokach wyrwała mnie moja szefowa
-Już idę,proszę pani - zeszłam z parapetu i poszłam do garderoby żeby naszykować ubrania dla chłopaków, na każdym z podpisanych wieszaków były przygotowane stroje.Gdy wszystko było już gotowe chciałam wyjść z garderoby,ale nie mogłam.Usłyszałam głosy chłopaków którzy właśnie wchodzili, ja szybko schowałam się pod stołem i zachowywałam się jak mysz pod miotłą.
-Dobra chłopaki,muszę wam to powiedzieć.Skończmy tą całą szkopkę że jestem z Taylor w związku.Mam tego dość - powiedział Harry,wiedziałam że oni to jest ustawka.Biedny Harry musi przez to przechodzić.
-Wiem Hazz,dasz radę.Albo wiem co możesz zrobić,zakochaj się tak na prawdę i ją będziesz miał z głowy - powiedział Louis
-Masz racje,ale tym to zajmiemy się później,teraz mamy wywiad - odpowiedział Harry,wyszli z garderoby i poszli w stronę studia.Ja wyszłam z pod stołu i szybko pobiegłam do studia
-T.I gdzie ty byłaś? Wszyscy cie szukali - dopytywała się moja najlepsza przyjaciółka i razem studiujemy
- Zatrzasnęłam się w łazience - skłamałam,nie mogłam jej powiedzieć że byłam w garderobie chłopaków z 1D i ich podsłuchiwałam
-Powiedzmy że ci wierze,a teraz oglądaj wywiad swoich ulubieńców - jak powiedziała tak zrobiłam,przez całą godzinę patrzyłam na nich ,ale w szczególności na Harrego który jest moim ulubieńcem
-To co idziemy na zasłużoną kawę?
-Tak,chodźmy - wzięłam swoje rzeczy i ruszyłyśmy w stronę wyjścia.Oczywiście na zewnątrz stało mnóstwo paparazzi i reporterów,my szłyśmy żwawym krokiem i nagłe oślepiło mnie światło flesza
-To prawda że rozbiłaś związek Harrego i Taylor?!
-Ty jesteś jego nową dziewczyną Harrego?! - cały czas zadawali mi te pytania,dlatego jak najszybciej pobiegłam do domu zostawiając przyjaciółkę daleko w tyle.Wbiegłam do domu,zamknęłam drzwi na wszystkie zamki i zasłoniłam wszystkie okna.Jak ja jutro się pojawię na uczelni?Jedna wielka masakra.Po 15 minutach usłyszałam dzwonek do drzwi,podeszłam do nich i popatrzyłam przez wizjer i nie mogłam w to uwierzyć,stał tam Harry
-Hej,wpuścisz mnie? - zapytał Hazz
-Ta..ta...tak,już wpuszczam - otworzyłam drzwi i go wpuściłam
-Dzięki że mnie wpuściłaś,możemy porozmawiać? - zapytał
-Raczej musimy porozmawiać,co ta akcja pod studiem miała znaczyć?
-Powiedziałem że mam nową dziewczynę i myśleli że to ty,przepraszam cię za to co teraz ci powiem
-Mów,nie obrażę się
-Więc,zakochałem się w tobie od pierwszego wejrzenia - gdy to usłyszałam zaniemówiłam,na pewno robi sobie ze mnie żarty
-Na prawdę?
-Tak,na prawdę. Zostaniesz moją dziewczyną?
-Tak! - i od tamtego dnia jesteśmy parą.Ja skończyłam studia z wyróżnieniem,a Harry z chłopakami podróżuje po świecie,ja mam zamiar do nich dołączyć.Zamierzamy razem zamieszkać i założyć rodzinę.Nigdy nie zapomnę tego dnia kiedy się poznaliśmy i kiedy wyznał mi miłość.

sobota, 19 marca 2016

Imagin z Louisem #9

Uwielbiam sport,a w szczególności piłkę nożną. Uwielbiam ją ! Co wieczór oglądałam z tata mecze naszej ulubionej drużyny piłkarskiej i również chodziłam na mecze na stadion.Różnica między oglądaniem meczu w domu,a na stadionie jest kolosalna.Na stadionie jest o wiele fajniej bo czuć te emocje ,można też zobaczyć więcej rzeczy i szczegółów niż w telewizji.Gdy słyszę że jest u nas mecz, to znaczy mam na myśli że na stadionie, to od razu biegnę do taty i mówię mu żeby kupował bilety przy samej murawie.Zawsze marudzi że przy murawie nic nie widać,ale i tak kupuje bilety tam gdzie chce siedzieć.A dlaczego chce siedzieć tak blisko murawy? Po to żebym mogła podziwiać mojego ulubionego piłkarza który jest moim najlepszym przyjacielem od podstawówki.Ma na imię Louis Tomlinson i gra w Doncaster Rovers na pozycji napastnika,jest świetnym piłkarzem i interesują się nim inne kluby.Super by to brzmiało że mam przyjaciela który gra na przykład w Manchester United lub w innym klubie.Czasem żartuje z moim tatą że Louis powinien nam załatwić karnety na cały sezon.

-Wiesz co ,tato? To nie jest zły pomysł,zapytam się go dziś w szkole czy mógłby nam załatwić

-Okej,tą sprawę zostawiam tobie, a teraz idź do szkoły bo się spóźnisz - tata miał rację,zaraz się spóźnię i nie pogadam z Lou o tych karnetach na mecze.Wyszłam z  domu i zaczęłam biec do szkoły bo do lekcji zostało mi tylko 15 minut. Wbiegłam do szkoły cała zdyszana i oczywiście musiałam na kogoś wpaść 

-Bardzo przepraszam,ale cię nie zauważyłam - przeprosiłam osobę na którą wpadłam

-Następnym razem patrz gdzie leziesz,brzydulo - już wiedziałam do kogo należy ten głos,jest to Samantha ,piękność naszej szkoły i zarazem dziewczyna Louisa.Nikt jej nie lubił,no oprócz swojej grupy którą nazywamy plastikami.

-Samantha,nauczycielka cię woła! - Louis mnie uratował,dzięki bogu.Plastik odszedł i podszedł do mnie

-Wszystko gra? - podał mi rękę i pomógł mi wstać

-Tak,wszystko jest okej.Mam do ciebie pytanie, mógłbyś mi i tacie załatwić karnety na twoje mecze?

-Jasne,zapytam trenera i dam ci znać,a teraz chodź na lekcje - jak powiedział tak zrobiliśmy.Dzień w szkole minął mi bardzo szybko,obyło się bez docinków plastików co było dla mnie dziwne

-Tato,jestem w domu! - krzyknęłam gdy weszłam do domu,ale nie usłyszałam odpowiedzi od taty.Poszłam do salonu i zobaczyłam siedzącego Louisa i mojego tatę rozmawiających o piłce nożnej.

-Hej wam - powiedziałam

-Cześć,patrz co Louis załatwił - tata pokazał mi karnety które Louis załatwił od trenera

-Na pewno się nam przydadzą - powiedziałam i zaczęliśmy się śmiać.Przyszły sezon będzie najlepszym sezonem.

*Miesiąc później*

Już od miesiąca chodzimy na mecze Lou, oczywiście siedzimy na sektorze przeznaczonym dla rodzin i przyjaciół piłkarzy. Wprawdzie jest gorszy widok na boisko,ale i tak jest dobrze.Zapomniałam powiedzieć że Lou zerwał z  Samanthą i teraz to ja jestem jego dziewczyną.Poprosił mnie o bycie jego dziewczyną na boisku przy kilu tysięcznej publiczności,tego dnia nie zapomnę do końca mojego życia i teraz mogę powiedzieć że warto mieć jakiegoś ulubionego sportowca,może kiedyś tak się stanie że zostaniesz jego żoną.

poniedziałek, 22 lutego 2016

Gwiezdne Wojny:Inna Historia

Hej,chce was bardzo serdecznie zaprosić na moje nowe opowiadanie które bedzie się znajdowało tylko na Wattpad. Jeżeli ktoś lubi Sage Gwiezdnych Wojen to opowiadanie napewno się mu spodoba.Więc zapraszam tutaj do czytania.
All The Love
~Patifun123

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Nowe Opowiadanie

Hej!
Mam do was pytanie,ostatnio oglądałam Gwiezdne Wojny i zainspirowało mnie do tego żeby zacząć pisać opowiadanie w temacie tego filmu Czytalibyscie takie opowiadanie? jeżeli tak to piszcie w komentarzach.


piątek, 1 stycznia 2016

Imagin z Niallerem #8

Jest słoneczne i ciepłe lato,a ty jak co każdego lata od gimnazjum dorabiałaś sobie w piekarni starszego małżeństwa które było twoimi sąsiadami. Dziś miałaś na pierwszą zmianę ponieważ trzeba upiec chleb,ciasta i ciastka aby były już gotowe do sprzedaży.Wstałaś o 3:00 bo o 4:00 miałaś być w pracy,zrobiłaś to co zawsze robisz rano.Czyli zjedzenia śniadania,ubranie się i wzięcie prysznica.Gdy już skończyłaś poranną toaletę,wyszłaś z domu i szłaś spokojnym spacerkiem do piekarni.Po 15 minutach byłaś już na miejscu.
-Dzień dobry droga T.I - powitała cię pani Jones
-Dzień dobry pani Jones - odpowiedziałaś gdy zakładałaś fartuszek 
-To ile mamy dziś bochenków chleba do upieczenia? - zapytałaś
-Dziś mamy do upieczenia 10 bochenków chleba i kilka blach sernika
-Okej - powiedziałaś i poszłaś na zaplecze,gdzie przywitał cię pan Jones który ugniatał ciasto na chleb,ty zakasałaś rękawy i zaczęłaś dzielić ciasto na blachy.Najpierw 40 bochenków chleba i 20 blach sernika.Nałożyłaś ciasto na 40 blach chleba,żeby się piekł bo długo się piecze,a sernik krócej.Po 2 godzinach wszystkie bochenki zostały upieczone i układałaś je na półce
-T.I!! -zawołała cię pani Jones,a ty poszłaś na zaplecze
-Tak? W czymś pomóc? - zapytałaś
-Tak,dziś przyjdzie do nas jeszcze jedna osoba do pracy i proszę cię abyś pomogła tej osobie z zapoznaniem się z całym sprzętem - odpowiedziała pani Jones.Byłaś bardzo ciekawa kto jeszcze  przyjdzie do pracy,miałaś cichą nadzieje że będzie to dziewczyna z którą będziesz mogła poplotkować.Piekarnia była już czynna od 15 minut i był bardzo duży ruch,nie wyrabiałaś się z prośbami klientów i chciałaś aby ten nowy pracownik przyszedł jak najszybciej
-Dzień dobry,przepraszam za spóźnienie ! - krzyknął chłopak o blond włosach po tym jak wszedł do piekarni i podszedł do pani Jones.Po 5 minutach ruch zelżał,więc mogłaś odetchnąć.Usiadłaś na krześle które stało przy oknie i przy okazji zaczerpnęłaś świeżego powietrza.
-Tak jest codziennie? - zapytał chłopak który przed chwilą się obok ciebie pojawił
-Nie,czasem ruch robi się wieczorem,tak wogle to T.I jestem
-Ja jestem Niall,miło mi poznać
-Mi również,powiedz mi po co przyszedłeś pracować w piekarni? - zapytałaś
-Po to żeby sobie zarobić na studia,wiesz nie chce być na utrzymaniu rodziców,a ty?
-Ja tylko po to żeby zarobić - odpowiedziałaś
-Aa,to okej
Dzień w piekarni spędziliście bardzo miło,oprowadziłaś Nialla po piekarni i wszystko mu pokazałaś jak co działa.Po skończonym dniu w pracy zaproponował że cię odprowadzi do domu.Spędziliście razem kilka dni razem w pracy,poznawaliście się co raz lepiej i po jakimś czasie staliście się cudowną i kochającą się parą.
________________________________________________________________________________
Hej!

Przepraszam że dawno nic nie dodawałam,ale wena mnie opuściła
Mam nadzieje że podoba się imagin,bo moim zdaniem jest do dupy.






poniedziałek, 16 listopada 2015

Rozdział 21

*Oczami Lili*

Od dwóch dni siedzę przywiązana do jakiegoś krzesła w jakimś cholernym magazynie lub domu,jest mi zimno i jestem głodna.A znalazłam się tu po tym jak wyszłam z domu Zayna gdy się przespaliśmy,szłam sobie spokojnie ulicą gdy nagle poczułam że ktoś coś przyłożył mi do ust i kazał to wąchać.Póżniej obudziłam się przywiązana do tego krzesła i co jakiś czas przychodził do mnie jakiś facet przynosząc mi jedzenie które nie wyglądało smacznie,więc go nie jadłam.Dlaczego w życiu spotykają mnie same złe rzeczy? Nagle usłyszałam dzwięk otwieranych dzwi i to że ktoś wchodzi,po chwili podszedł do mnie i kucnął
-Dziś być może będzię twój i mój szczęśliwy dzień - powiedział chłopak
-Co masz na myśli? - zapytałam
-To że ty będziesz wolna,a ja się trochę wzbogace i odzyskam swoją własność
-Swoją własność? Czyli porwałeś mnie dla okupu i dla jakieś cholernej twójej własności?! Jesteś chorym człowiekiem,powineneś się leczyć!!! - i odrazu pożałowałam swoich słów.Dostałam w twarz z mocnego liścia,tak mocno że rozerwał mi skóre na policzku
-Nie masz prawa tak do mnie mówić!!! Jesteś zwykłą suką która nic nie jest warta!! - nie powiem,zabolały mnie te słowa i zaczełam płakać.Chce do domu,chce do Pati i chłopaków.
-Weź się do czegoś przydaj i zrób mi dobrze
-Co mam ci zrobić? - mówie przez łzy
-Nie rycz tylko mi obciągnij- już miał rozpinać spodnie,ale zadzwonił mu telefon,jestem uratowana.Gdy wychodził z pokoju rzucił wiązankę przekleństw pod nosem i zamnkął drzwi na klucz i odszedł,a ja zamknełam oczy by się troche przespać.

*Oczami Harrego*

Jestem w drodze do domu Zayna i  cały czas myśle jak mu powiedzieć o porwaniu,cholera nie powiem mu tego przed przyjazdem do studia bo nie bedzię chciał do niego jechać.Po 15 minutach drogi byłem już pod jego domem i czekałem na niego i po chwili już wchodził do vana,siadając obok mnie
-Hej,Harry - przywitał sie Malik
-Hej,co tam słychać? - odpowiedziałem jak najnormalniej
-Super jestem mega szczęśliwy że wydamy nasz pierwszy singiel,a najlepsze jest to że nie wiemy jak bedzie sie nazywać - zaśmiał sie
-Tak,słyszałem że się z kimś umawiasz
-No tak z Perrie,ona też jest w zespole i bierze udział w X Factor
-Och,to fajnie - po drodze zabraliśmy jeszcze reszte chłopaków i po pół godzinie dało się słyszeć piski i krzyki fanów którzy na nas czekają pod studiem.No to się zaczęło,trochę się boję,ale raz się życie.

--------------------------------------------------------------------------------------)
Kto by się spodziewał że Dominik to taki wredny człowiek,mam nadzieję że podoba wam się rozdział,miłego czytania

CZYTASZ=KOMENTUJESZ


niedziela, 20 września 2015

Rozdział 20

Cholera,jak ja im to powiem? Pierwsze co musze zrobić to zgłosić to na policje,albo lepiej nie.A po drugie,dlaczego ona mi nic nie powiedziała że jej niby chłopak jest w mieście? Pewnie chciała mi to powiedzieć,ale nie wiedziała zabardzo jak.Musze teraz przestać o tym myśleć i zrobić nam śniadanie.Wszedłem do   naszej kuchni,podszedłem do lodówki i otworzyłem ją.Postanowiłem że zrobie nam jajecznice,wyciągnełem z lodówki jajka i margaryne,a z szafki patelnie.Gdy jajka już się smażyły,w między czasie zrobiłem tosty które Pati je uwielbia.Po jakiś 15 minutach śniadanie było gotowe i stało na stole.Teraz czekało mnie najgorsze,obudzić Pati nie lubie tego robić,ale czasem musze to zrobić.Poszedłem na góre do naszej sypialni,położyłem się obok niej i delikatnie odgarnołem jej kosmyk włosów z twarzy,na to Pati cicho zamruczała
-Harry,nie mam ochoty isc dziś do szkoły - wybełkotała
-Nie idziemy do szkoły,ale ty musisz wstać zjeść śniadanie,a ja musze iść do studia nagraniowego - odpowiedziałem
-Po co idziesz do studia? - usiadła na lóżku
-Mówiłem ci tyle razy dlaczego tam ide
-Aa,będziecie nagrywać wasz pierwszy singiel jako zespół,powiesz jaki będzie miał tytuł? - zapytala moja ukochana
-Nie moge ci powiedzieć,to będzie niespodzianka a teraz wstawaj i chodź zjeść śniadanie
-Okej,już ide - wyszła spod kołdry i razem zeszliśmy do kuchni
-I jak ci się podoba?
-Jest ślicznie i smacznie to wygląda - przytuliła mnie i później usiedliśmy przy stole i zaczeliśmy jesc śniadanie.

*Oczami Patrycji*

Siedziliśmy razem przy stole jedząć śniadanie i staram się nie myśleć o Lili,musze jej jakoś pomóc,skontaktować się z nią.Moja biedna Lili
-Halo ziemia do Pati,słuchasz mnie wogle? - pomachał mi ręką przed twarzą
-Tak,zamysliłam się co mówiłeś?
-Mówiłem że musze pojechać do Zayna,później z nim do studia i wieczór mamy dla siebie
-Okej,może być - złapał mnie za rekę i zaczął ją delikatnie masować
-Coś się stało?
-Tak,chodzi o Lili
-Wiesz co się z nią stało? - podniosłam się z krzesła
-Ona została porwana przez Dominika,twojego byłego
-CO?! -tak się zdenerwowałam aż talerz wypadł mi z rąk i  się stłuk, dlaczego on mi tego nie powiedział wcześniej? !
-Kochanie,spokojnie - uspokajał mnie Harry
-Od kiedy to wiesz? - zapytałam i uspokoiłam się trochę
-Od dziś rano - odpowiedział,ciekawe co on chce wzamian za nią
-A co on chce za nią w zamian?
-10 tysięcy funtów i ciebie spowrotem - gdy to powiedział to zamarłam. On chce mnie?  Nigdy w życiu,wole zadzwonić na policje niż mu zapłacić
-Pomyślimy o tym później, teraz musze już iść papa - pocałował mnie w czoło i wyszedł z  domu. Musze obmyśleć jakiś plan jak odzyskać Lili
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej,kochani akcja wkoncu zaczęła się rozwijać, jak myślicie uda im się ocalić Lili? Zadawajcie pytania bohaterą,może się dowiecie czy ja ocalą,życzę miłego czytania i komentujcie
CZYTASZ =KOMENTUJESZ 

wtorek, 23 czerwca 2015

Imagin z Liamem #7

Bycie dziewczyną sławnego piosenkarza nie jest takie fajne jak mogło by się wydawać.Opowiem wam dzień od którego wszystko zaczeło się sypać.


Moje ręce trzęsły się niemiłosiernie gdy trzymałam w nich kopertę z wynikami od mojego lekarza,a w drugiej telefon z wybranym numerem do Liama.Mam dwie opcję,pierwsza zadzwonić do niego i z nim otworzyć wyniki,a druga jest na odwrót.Boże co mam zrobić?Z moich rozmyślań wyrwał mnie dzwonek mojego telefonu
-Halo?
-Skarbie,co się dzieje? Widziałem zdjęcia jak wychodziłaś ze szpitala
-Um..ja robiłam badania,takie kontrolne i dzisiaj byłam odebrać wyniki
-Będę u ciebie za 5 minut
-Dobrze czekam - i jak powiedział tak zrobił,po 5 minutach był u mnie w domu,czyli wypadła opcja pierwsza
-Liam,ja się boje
-Będzie dobrze,otwieraj te wyniki
-No ok-więc otworzyłam je i gdy to zobaczyłam byłam w dużym szoku
-Jestem w ciąży,Liam będziemy mieli dziecko
-Tak,nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę!! - wstał z kanapy,złapał mnie w pasie i obrucił wokół własnej osi.Nie pomyślałabym że będzie się tak cieszył,postawił mnie na podłogę podciągnął moją bluzkę do biustu i pocałował mój brzuch
-Kocham ciebie i nasze dziecko,zaraz pochwalę się chłopaką
-A co powiedzą menadżerowie?
-Mam ich gdzieś,dla mnie liczysz się ty i nasze maleństwo
-Kocham cię Liaś
-Ja ciebie też - gdy to powiedział pocałował mnie.Już nie mogę się doczekać gdy nasze dziecko się urodzi.

Myślałam że będzie pięknie,ja,Liam i nasze maleństwo.Myliłam się,nasze relacje zaczeły się psuć gdy byłam w ostatnim miesiącu ciąży.

Siedziałam w salonie z Harrym i oglądaliśmy jakiś nudny film.Hazz był ze mną w domu dlatego że nie chciałam być sama.Liam nie odzywał się do mnie,nie przyjedżał,nie pisał.Nic,zero oznak życia z jego strony i to trwa od jakiś 4 miesięcy.Brakuje mi go,a w szególności naszej córce.
-Harry,wiesz co się dzieje z Liamem?- zapytałam się lokatego
-Nie wiem,widziałem się z nim ostatnio i nic mi nie powiedział
-Brakuje mi go - wtuliłam się w Harrego,a on dał mi buziaka w czoło
-Nam też go brakuje - powiedział Hazz
-Wszyskim go brakuje -dokończyłam,poczułam mocny skurcz brzucha i zwinełam się w kulkę.
-T.I,co się dzieje?!
-Ja chyba rodzę,BOŻE JA RODZĘ!!!!
-JEDZIEMY DO SZPITALA!!!-wrzasnął.Pomógł mi wstać i dojść do auta,wsiadłam i Hazz ruszył do szpitala z piskiem opon.Podczas drogi zwijałam się z bólu,czemu to musi tak boleć?!
Po 15 minutach byliśmy już pod szpitalem,Harry wysiadł i pobiegł po lekarza.Po 30 minutach leżałam już na porodówce i Harry był przy mnie.

*2 godziny później*

Leżałam na łóżku wymęczona po porodzie,kto by pomyślał że to jest takie wyczerpujące.Ważniejsze jest to że urodziłam zdrową córeczkę,Harry się uparł żeby dać jej na imię Darcy bo podoba mu się to imię,ale ja wiem że Liam chciałby dać jej inaczej na imię.
-Ale ona jest śliczna - powiedział Hazz - Liam byłby bardzo szczęśliwy widząc was.
-Wiem,szkoda że nie jego tu nie ma - i od razu posmutniałam,chciałam coś jeszcze powiedzieć,ale wtedy ktoś wszedł do mojej sali.Postura tego człowieka była mi bardzo znana,lecz zasłaniała mi go bukiet białych róż.Skąd on wie że je bardzo lubie?
-Przepraszam za spóźnienie,ale były straszne korki - wtedy już wiedziałam do kogo należy ten głos.To jest Liam! Moj kochany Liaś wrocił do nas.Pod szedł do mojego łóżka i usiadł na krześle na którym siedział Styles,który sobie już poszedł
-Przepraszam że nie było mnie przy tobie tak długo - zaczoł Liam i wręczył mi kwiaty - Moge zobaczyć nasze maleństwo?
-Tak,leży w wózeczku za tobą - powiedziałam,odwrócił sie i wział naszą córke na rece i wrócił do mnie
-Jest piękna,dziękuje ci za nią,kocham cię
-Ja ciebie też kocham
Po kilku dniach wyszłam ze szpitala,Liam wszystko mi wytłumaczył dlaczego nie było go tak długo.Okazało się że menadzerowie dowiedzieli się że bedzie miał ze mną dziecko i zakazali mu kontaktować się ze mną,lub chłopakami.Wybaczyłam mu to wszystko i teraz jesteśmy kochającąm rodziną.

piątek, 12 czerwca 2015

Imagin z Niallerem #6

Twoją pasją jest podróżowanie,poznawanie nowych ludzi i kultur.Lecz,twoim największym marzeniem jest zamieszkać w Irlandii.Od 3 lat uczyłaś się irlandzkiego i zbierałaś pieniądze na wyjazd.Pracujesz w sklepie swoich rodziców którzy też podróżują i sprzedają książki podróżnicze,sprzęt itp.A dziś był twój ostatni dzień w sklepie swoich rodziców,ponieważ zebrałaś już odpowiednią ilość pieniędzy na wyjazd.Zostało ci jeszcze spakowanie się,kupienie biletu i zakwaterowanie do jakiegoś hotelu na czas pobytu w Irlandii.Postanowiłaś że w Irlandii zatrzymasz się na miesiąc.
-Mamo,ja już idę do domu - powiedziałaś do swojej mamy
-Dobrze,tylko posprzątaj blat po twoim śniadaniu - odpowiedziała twoja rodzicielka.Jak powiedziała tak zrobiłaś,podeszłaś do lady gdzie jadłaś kanapkę i zaczęłaś sprzątać okruszki pozostawione przez kanapkę.Jak już skończyłaś sprzątać,wzięłaś swoją torebkę i ruszyłaś w stronę domu.Po drodze wstąpiłaś do sklepu po popcorn i czekoladę,gdy wychodziłaś ze sklepu wpadłaś na kogoś
-Przepraszam,nie zauważyłem cię,nic ci nie jest? - zapytał z troską chłopak i podaje ci rękę
-Nie,jestem cała - łapiesz za jego rękę i wstajesz,otrzepujesz się z kurzu i bierzesz swoje zakupy.Dopiero teraz zauważyłaś że ma blond włosy i oczy niebieskie jak ocean
-Niall jestem,a ty? - przedstawił ci się
-Ja jestem T.I,miło mi cie poznać,ale muszę już iść do domu się spakować
-Gdzie jedziesz? Jeśli mogę spytać?
-Jadę do Irlandii - odpowiedziałaś,a jemu rozświetliły się źrenice i po chwili powiedział
-Ja jestem z Irlandii i mogę cię przenocować,opowiedzieć ci coś o Irlandii i oprowadzić,może być?
-Tak,boże,jesteś kochany - po tej krótkiej rozmowie pożegnaliście się i poszłaś do swojego domu się spakować.Byłaś bardzo szczęśliwa że już jutro jedziesz do swojego ulubionego kraju i to z Irlandczykiem,którego polubiłaś.
_______________________________________________________________
Hejka wam wszystkim! Przepraszam że tak długo nic nie dodawałam bo poprawiałam zagrożenia,ale już jestem i oto tak długo wyczekiwany imagin z Niallerem. Mam nadzieje że się wam spodoba,bo on dla mnie jest do kitu. Miłego czytania.

CZYTASZ=KOMENTUJESZ

niedziela, 17 maja 2015

Rozdział 19

*Oczami Patrycji*

Odkąd wróciliśmy do domu z naszej randki cały czas płakałam,Harry mnie pociesza,ale to nich nie daje. Łzy mimowolnie wydostają się spod moich powiek.Cały czas mnie tulił i mówił że będzie dobrze,ale ja wiem że nie będzie dobrze.Najgorzej będzie wtedy gdy media się o tym dowiedzą i to dopiero będzie masakara.Wtulam się bardziej w Harrego i ziewam,wymęczył mnie ten dzień
-Skarbie,jesteś śpiąca? - zapytał troskliwie Hazz i pogłaskał mnie po plecach
-Tak i to bardzo,ale jeszcze muszę się wykąpać i nie chce mi się.Wykąpiesz mnie? Plose - zrobiłam minę małego pieska i wyciągnełam do niego ręce,te dwie rzeczy zawsze działają.
-Tak,wykąpie cię,ale poczekaj tu chwilę. Pójdę ci nalać wody -
wstał z łóżka i poszedł do łazienki,po chwili słyszałam szum wody.Jakieś 5 minut później wrócił do pokoju,wziął mnie na ręce i zaniósł do łazienki,postawił mnie na ziem i zaczął mnie rozbierać.Nie wstydziłam się przed nim stać naga,ponieważ już raz mnie widział nago.Ja jego też.
-Wykąpie się z tobą,dobrze? - powiedział Hazz
-Dobrze,to rozbieraj się -odpowiedziałam,czując że robię się czerwona na twarzy.Po chwili oby dwoje byliśmy już w wannie.Położyłam się na klatce piersiowej Harrego,przymknęłam oczy i rokoszowałam się chwilą,ciepłą wodą i Harrym działają na mnie od stresująco.Po 15 minutach byliśmy już wykąpani, przebrani w swoje piżamy i leżeliśmy w naszym wspólnym łóżku.Próbowałam zasnąć przybierając różne pozy i wkońcu przybrałam swoją pozę wtulając się w Harrego i po chwili odpłynęłam w krainę Morfeusza.

*Następny dzień,oczami Harrego*

Obudziły mnie promienie słoneczne i czyjeś ręce na moim torsie.Spojrzałem na mój tors aby zobaczyć czyje to są ręce i to były ręce mojej kochanej Pati,która słodko sobie na mnie spała.Mógłbym z nią tak leżeć godzinami,ale pęcherz wzywa.Delikatnie ściągnołem Pati z siebie żeby jej nie obudzić.Położyłem ją na łóżku,przykryłem kołdrą,pocałowałem w czoło i poszedłem załatwić swoje potrzeby.Gdy już załatwiłem swoje potrzeby,wróciłem do sypialni po swój telefon,żeby nie obudził jej gdy ja będę robić śniadanie.Gdy już miałem wychodzić zadzwonił telefon Pati,na ekranie wyświetlał się numer nieznany.Bez zastanowienia odebrałem
-Halo?
-Harry?No witaj rzekomo nowy chłopaku mojej dziewczyny
-Przepraszam bardzo,ale kim ty jesteś?
-Och,gdzie moje maniery,Dominik jestem
-Witaj,Dominik,co byś chciał?
-Coś ci powiedzieć,chce 15 tysięcy funtów i Patrycje,bo inaczej..
-Bo inaczej co?
-Zabije waszą przyjaciółkę,Lili,tak?
Gdy to usłyszałem,zamarłem.Musze powiedzieć Zaynowi i Pati że Lili została porwana przez Dominika.
_____________________________________________________________________________
Witajcie kochani!! Przepraszam że dawno nic nie dodawałam,ale miałam problemy z weną i poprawiam oceny bo jestem zagrożona z 2 przedmiotów.A tak z innej beczki,kto oglądał piątkowy wywiad chłopaków? Był boski.A więc,narazie to tylko Harry  się dowiedział gdzie jest Lili i dowiedział się o Dominiku,Patrycja miała mu o nim powiedzieć,ale on był pierwszy.Wow,ale mi długa notka wyszła,dobra kończę. Nie wiem kiedy będzie następny rozdział,dobra miałam już skończyć. To do zobaczenia ! :*

CZYTASZ=KOMENTUJESZ

czwartek, 23 kwietnia 2015

Pierwsze urodziny bloga

Witajcie moj najukochańsi czytenicy!
Dziś są pierwsze urodziny mojego bloga i jestem z tego bardzo dumna że jest już cały rok.Miałam chwile załamania i chciałam go usunąć,ale dzięki waszym komentarzom i wsparciu jakie mi daliście tego nie zrobiłam.Jednym słowem bardzo wam dziękuje że czytacie moje wypociny i odwiedzacie go.Mam nadzieje że blog wytrwa kolejny rok.Jeszce raz bardzo dziękuje za wsparcie i że jesteście ze mną.Tule,ściskam, całuje i kocham was bardzo :* <3

Patifun123

wtorek, 21 kwietnia 2015

Info :)

Witajcie moich kochani czytelnicy! Pewnie spodziewaliście się nowego rozdziału lub imagina,ale nie matrwcie się już niedługo się pojawi.Zdradze wam tylko że to będzie imagin z Niallerem. Jeżeli też chcecie imagina to piszcie w zakladce zamówienia lub w komentarzach i oczywiście napiszcie z kim chcecie imagina. Więc,do zobaczenia i powodzenia dla wszystkich 3 gimnazjalistów w pisaniu egzaminów.

sobota, 21 marca 2015

Imagin z Harrym i Zaynem #5

Dedykacja dla Leny Ziall

Przyjaźniłaś się z chłopakami  z One Direction,ale najbardziej z Harrym i Zaynem.Są dla ciebie jak bracia,ale od jakiegoś czasu czujesz coś więcej niż przyjaźń w stosunku do Zayna.Ciekawe czy Zayn czuje to samo co ja do niego - pomyślałaś,twoje rozmyślenia przerwał Harry który wszedł do twojego pokoju
-Hej,jak się czujesz? - usiadł na twoim łóżku,przeziębiłaś się przez wodną bitwe z chłopakami gdy na dworze było bardzo zimno
-Bywało lepiej,a dlaczego wy nie jesteście chorzy?
-Bo my się na to przygotowaliśmy,to miała być dla ciebie niespodzianka
-To fajna mi niespodzianka - zaczełaś trząść się z zimna i chłopak przykrył cię kołdrą.Dotknął twojego czoła i za chwilę się odezwał
-T.I,ty masz gorączke.Idę po leki i przyślę do ciebie Zayna żeby cię ogrzał - jak powiedział tak zrobił,wyszedł z twojego pokoju,a poźniej wszedł Zayn i odrazu usiadł na twoim łóżku i cię przytulił
-Cieplej ci?- zapytał się gdy potarł twoje ramiona
-Tak,już mi lepiej. Gdy cię widzę to zawsze się lepiej czuje - spojrzałaś w jego piękne oczy,wasze usta były coraz bliżej i gdy mieliście się pocałować do pokoju wparował Hazz
-Mam leki,ups przeszkodziłem wam w czymś?
-Nie,ja już wychodze,póżniej do ciebie zajrze - powiedział Zayn i wyszedł z twojego pokoju.Było ci smutno,byłaś tak blisko aby pocałować Malika i Harry ci to zepsuł.
-T.I,co jest? Dlaczego jesteś smutna?- zapytał cię z troską Hazz
-Nic,wszystko jest okej - odpowiedziałaś spokojnie.Harry dał ci wcześniej wspomniane leki i też wyszedł z twojego pokoju.Po 5 minutach do twojego pokoju wszedł Zayn z wielkim bukietem czerwonych róż i wielkim uśmiechem na ustach,usiadł na łóżko i wręczył ci bukiet
-Dziękuje,z jakiej to okazji?
-Zaraz się dowiesz,musisz być cierpliwa - pochylił się nad tobą i cię pocałował.Nie będąc mu dłóżna odałaś jego pocałunek,byłaś w siódmym niebie.Całowałaś chłopaka za którym szalało miliony dziewczyn.Po chwili Zayn oderwał się od ciebie i zaczął mówić
-Nie powinnienem cię całować bo jesteś chora,ale mam to gdzieś,chce ci powiedzieć coś ważnego.Jesteś dla mnie kimś wiecej niż przyjaciólką.Pewinie wiesz do czego zmierzam,nie jestem takim romantykiem jak Harry,więc bez zbędnych ceregieli.Kocham cię i zostaniesz moją dziewczyną? - byłaś zasoczona jego wyznaniem,byłaś pod wielkim wrażeniem.
-Tak,zostane twoją dziewczyną bo cię też kocham - odpowiedziałaś mu i cię pocałował.Od tego czasu jesteście ze sobą szczęśliwi,przez jakiś czas było ci ciężko się przyzwyczaić do bycia w ciągłym centrum uwagi.Ale czego to się nie robi dla ukochanej osoby.


niedziela, 22 lutego 2015

Rozdział 18

Gdy to usłyszałam wybuchłam płaczem i cały wieczór szlak trafił.Musze zacząć jej szukać, a jak coś się jej stanie? Nie wybaczenie sobie tego, a w szczególności Zaynowi. Jak on mógł jej takie coś zrobić?!
-Kochanie, wszystko w porządku? - zapytał Harry i przytulił mnie mocno
-Zayn, przespał się z Lili, a ona wyjechała nie wiadomo dokąd
-Spokojnie,znajdziemy ją-pomimo tego jak cudownie czułam się w objęciach Harrego,wiedziałam,że jest bardzo źle...Chyba muszę sobie pogadać w cztery oczy z tym,który zawinił najbardziej,czyli Zayn'em.

*U Zayna*

Czuję się jak Sherlock Holmes na tropie lub Scooby Doo.Watsonie,podaj mi lampę muszę kogoś prześwietlić.A dokładniej pana Malika,który podle i z premedytacją wykorzystał moją BFF-Lily. Cholera, gdzie ona może być? Zadzwonię do Louisa może on będzie wiedział gdzie ona jest, wyciągnołem telefon z kieszeni spodni i wykręciłem numer telefonu mojego przyjaciela.
Po trzech sygnałach odebrał
-Louis, musisz mi pomóc
-Tak wogóle to cześć i w czym Ci pomóc?
-Przespałem się z Lili i nie wiem gdzie ona jest
-Co ty zrobiłeś?!
-No przeleciałem ją i jak się rano obudziłem to została po niej tylko spinka do włosów, musze ją znaleźć i przeprosić, pomożesz mi?
-Tak, pomogę
-Dziękuję ci bardzo
-Do zobaczenia - gdy to powiedział rozłączył sie, ale za chwilę znów zaczął mi dzwonić  telefon. Gdy zobaczyłem kto dzwoni zamarłem,była to Patrycja
-Halo?
-Czy ty do reszty zgłupiałeś?!
-Nie i uspokuj się
-Jak mam być spokojna jak Lili zaginęła i to przez ciebie!!!
-Też chce ją znaleźć!
- Jak jej nie znajdziesz to cie udusze
-Obiecuje że ją znajdę
-Mam nadzieje - rozłączyłem się i postanowiłem że zaczynę ją szukać,muszę ją znaleźć.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jupi,w końcu napisałam nowy rozdział,coraz częściej zastanawiam się nad usunięciem bloga bo mam wrażenie że wam się nie podoba to opowiadanie
CZYTASZ =KOMENTUJESZ 

Patifun123

niedziela, 1 lutego 2015

Happy Birthday Harry!

Witajcie kochani, dziś są urodziny naszego kochanego lokatego piekarza Harry'ego. Więc Harry życzę Ci wszystkiego najlepszego, abyś znalazł w końcu wybranka swojego serca i żebyście przyjechali do Polski.We love you Harry <3 



 

czwartek, 29 stycznia 2015

Drugi blog

Hej kochani!
Założyłam drugiego bloga i serdecznie was na niego zapraszam, będzie to bromans o Narrym i Lilo. Tu macie link http://hauntednarry-hauntedlilo.blogspot.com/

Pozdrawiam was kochani!
CZYTASZ=KOMENTUJESZ

Patifun123

środa, 21 stycznia 2015

Liebster Award po raz drugi :)

Hej kochani! Zostałam nominowana po raz drugi do LIEBSTER AWARD przez  http://dangerous-luke-hemmings-fanfiction.blogspot.com
Nominacja Liebster Award jest otrzymywana od innego bloggera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała, Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

A oto pytania na które muszę odpowiedzieć :)

1. Jak to jest pisać bloga?
Hm..Dla mnie pisanie bloga jest przyjemnością i odskocznią od rzeczywistości

2. Czy polubiłaś/eś uszczęśliwianie swoich czytelników nowymi rozdziałami?
Tak i to bardzo

3. Jak to było, że postanowiłaś/eś pisać?
To się zaczęło od tego że czytałam inne ff i postanowiłam że ja też zacznę pisać

4. Czy twoi przyjaciele wspierają cię w tym co robisz?
Bardzo

5. Jak powstał pomysł na ff?
Sama nie wiem, jakoś powstał :)

6. Jak się czujesz gdy widzisz nowe komentarze pod rozdziałami?
Niesamowicie szczęśliwa

7. Czy wzorujesz się na czymś?
Nie

8. Zamierzasz napisać jakieś inne blogi?
Tak, zamierzam

9. Jak to się stało że akurat o tym głównym bohaterze piszesz?
Ciężkie pytanie,wyobraźnia mi tak powiedziała :)

10. Czy czytasz jakieś inne ff?
Tak

11. Wolne pytanie. Napisz tu co tylko chcesz ale związane z tw blogiem :)
Wkrótce dodam nowy rozdział :D

Ja nominuje:

1.http://darktlumaczenie.blogspot.com/
2.http://shades-of-tomlinson-fanfiction.blogspot.com/
3.http://little-bird-tlumaczenie.blogspot.com/
4. http://wegonnasticktogether1d.blogspot.com/
5.http://stars-on-the-dark-sky.blogspot.com/
6.http://youhavejustonlyonelife.blogspot.com/
7.http://insecure-niall-horan-fanfic.blogspot.com/
8.http://lou-boys-and-me.blogspot.com/
9.http://mysterious-and-lonely.blogspot.com/
10.http://kidnapped-pl-tlumaczenie.blogspot.com/
11.http://harrykochakotki.blogspot.com/

A moje pytania, napisałam byle jakie to:

1.Jaką ostatnio przeczytałaś książkę?
2.Czy pójdziesz do kina na 50 twarzy Greya?
3.Ulubiony aktor?
4.Ulubiony język? (mam na myśli obcy)
5.Szpilki czy trampki?
6.Jak długo piszesz bloga?
7.Ulubiona piosenka 1D?
8.Czy byłaś kiedyś w żenującej sytuacji?
9.Czy masz jakieś zwierzątko w domu?
10.Lubisz rysować?
11.Co byś zrobiła gdybyś wygrała 2 milony złotych?

Jeszcze raz bardzo dziękuję za nominację

CZYTASZ=KOMENTUJESZ

Patifun123

piątek, 26 grudnia 2014

Rozdział 17

Obudziły mnie promienie słońca wpadające przez okno w nieznanym mi pokoju.Podniosłam się i rozejrzałam.Hm...co ja tu robię?!Poniszczone ściany,brak mebli,tylko to głupie łóżko.Nagle poczułam jak ktoś obejmuje mnie dłonią w pasie. Spojrzałam na osobę obok mnie.Nigdy bym nie uwierzyła,że leży obok mnie Zayn Malik z 1D. Jego rozczochrane włosy i lekki uśmiech obudziły stado motyli w moim brzuchu.Ale chwilę...spojrzałam pod kołdrę,a tam spostrzegłam,że jestem naga,Zayn też.Nie to nie jest to co myślę! Wstałam z łóżka,a moja głowa chyba chciała wybuchnąć.Zabalowałam,to pewne. Gdy zbierałam swoje ubrania ujrzałam zużytą prezerwatywę w koszu.O mój Boże!Ten chłopak,który ma miliony kobiecych serc wybrał mnie...Matko tak! Uśmiech nie schodził z mej twarzy do czasu,gdy do Zayna nie przyszedł sms:

Nic nie warta...ma racje.Łzy płynęły po moich policzkach.Tak pewnie chodzi im o Perrie z LM.Jak ja mam się z nią równać?Ona ma sławę i wszystko,a ja stary telefon,który już nawet nie wibruje. Spojrzałam na Zayna,a serce pękało.Gdybym mogła zostałabym tu,dotknęła jego miękkich włosów i patrzyła jak jego kąciki ust unoszą się w uroczym uśmiechu. Podeszłam do niego lekko pomasowałam kciukiem jego polik,a następnie złożyłam delikatny pocałunek na tych ciepłych wargach.Pojedyńcza łza spłynęła z mojego polika na jego malinowe usta. -Bądź szczęśliwy-wstałam,podeszłam do drzwi.Zdjęłam spinkę z włosów i rzuciłam ją za sb.Idę z łzami,złamanym sercem oraz ogromnym bólem.Żegnaj Zayn...rzeczywistość wzywa...

*Oczami Patrycji*
-Królewno,śniadanko-cichy szept i dobrze znany mi zachrypnięty głos spowodowały,że otworzyłam oczy.Nie żałuję tego.Stał obok mnie Harry w swojej piżamce z wąsami i trzymał tacę ze śniadaniem
-Sam robiłeś,Loczku?-zarumieniłam się,gdy spostrzegłam naleśniki w kształcie serca posmarowane dżemem truskawkowym i polane bitą śmietaną.Mniam
-Dla takiej dziewczyny jak ty to warto się starać-o matko te dołeczki...to tak onieśmiela
-Aż szkoda to zjeść-uśmiechnęłam się słodko.
-Dobra,pomogę-ukroił i delikatnie wsunął mi kawałek w usta.
-I jak?-spytał ciekawy.
-Znakomite-pocałowałam go w polik,a potem zjadłam wszystko co do okruszka.
-Kocham Cię-patrzył mi w oczy.
-Ja ciebie też-gdy nasze usta się zbliżały,mój telefon zawibrował. Dostałam smsa:

-O cholera!-Harry patrzył na mnie ze zdziwieniem.
Wybrałam numer Lili,ale nic nie odpowiadało.Wyłączyła telefon...boję się.
-Co jest,Patuś?-spytał zatroskany Loczek.
-Zayn przeleciał Lili,a ona uciekła.Boję się-objął mnie i poczułam to ciepło oraz bicie serca tego cudownego człowieka.
-Uwierz mi ona da radę.W końcu to Lili.A my mamy plany-potarł moje plecy dłonią.
-Jakie?-spojrzałam na niego spod mokrych od łez rzęs.
-Lody i kolacja-wstał z łóżka
-Ubieraj się i nie ma ale...-pokiwałam głową na tak
Harry wyszedł,a ja wyjęłam z szafy zestaw.

Ok,tak mogę iść
Po 15 minutach zeszłam na dół gotowa.
-Wow,ja to mam szczęście-Harry uśmiechnął się i złapał mnie za dłoń.
Szliśmy razem,a nasze oczy co chwila się spotykały.Nagle zauważyliśmy pana z Lodami.Harry podbiegł do niego i kupił mi moje ulubione czekoladowe lody.Szliśmy przez park,czasami siadaliśmy na ławce.Gdy nastała noc Loczek związał mi oczy i prowadził.O dziwo nie bałam się...ufam mu.Nagle zatrzymał mnie,a potem rozwiązał opaskę na oczach.Matko to kolacja pod gwiazdami!
-I jak?-jego oczy błyszczały jak diamenty.
-To cudowne!-rzuciłam się mu na szyję,a on oplótł mnie dłońmi w pasie. Odsunęłam się,a on ukłonił mi się.
-Mogę prosić?-wyciągnął do mnie dłoń,którą chętnie przyjęłam.
-Nie mamy muzyki-Loczek zaczął śpiewać You&I.Oparłam głowę na jego silnym ramieniu i kołysaliśmy się w rytm piosenki. Mogę tu być całe życie,to moje marzenie...on nim jest!
-Wiesz,nie chcę mieć przed tobą tajemnic,więc ja boję się występów,dlatego zawsze przed każdym muszę kogoś przytulić lub zjeść banana-o cholera...teraz moja kolej?
-Ja...ja też mam...-właśnie,gdy miałam powiedzieć prawdę,zadzwonił mój telefon.Przyłożyłam słuchawkę do ucha.
-Pati,Lili wyjechała!-usłyszałam szloch Nialla.Lili,gdzie jesteś?!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wow, to się porobiło, jak myślicie gdzie Lili wyjechała? A tak wogle to życzę wam wesołych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku! Mam nadzieje że podoba wam się rozdział, piszcie w komentarzach jak wam się podoba. Kocham was misie!😚

CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Patifun123

wtorek, 11 listopada 2014

Rozdział 16

Uwaga!! Rozdział zawiera sceny +18!!!
  *Oczami Patrycji*

Impreza jest super ,nigdy w życiu się tak świetnie nie bawiłam.No dobra bawiłam się na balu zakończenia podstawówki,ale to było dawno no nie?Mniejsza o to więc,Lili jest zachwycona mówiła mi że to jej pierwsza impreza w takim klubie.Zayn jest lekko pijany i tańczy z jakimiś dziewczynami,Niall,Louis i Liam siedzią przy barze i piją drinka.A ja oczami próbowałam wyśledzić Harrego.Znalazłam i zaczełam przepychać się przez tłum.Gdy do niego dotarłam przytuliłam go od tyłu,a on odwrócił się do mnie.
-Pati,poznaj Ed'a mojego BFF- rudy chłopak wyciągnął do mnie dłoń.Uściskałam ją i szeroko się uśmiechnełam.
-Piękna jest Hazz - powiedział Ed,a ja zrobiłam się czerwona
-Wiem że jest piękna - powiedział Hazz i pocałował mnie,a ciekawe co robi Lili?

*Oczami Lili*

Siedzę przy barze mega smutna,gdy widzę te wszystkie zakochane pary to mam ochotę je pozabijać,ale wolę zatopić smutki w alkoholu.Ktoś do mnie poszedł,ale nie wiem kto bo już nie za bardzo kontaktowałam.
-Lili,chodź zatańczyć - powiedział chyba Lou
-Dobrze,chodźmy - wstałam i zaczęłam z nim tańczyć.Kurwa,jaki on jest seksowny i bez chwili namysłu pocałowałam go i ku mojemu zdziwieniu odwzajemnił mój pocałunek.Kurde,jakie to przyjemne.Było mi bardzo dobrze gdy przyszedł do nas mega wkurwiony Zayn.
-Co wy do cholery robicie?! - powiedział Zayn
-Całujemy się i tańczymy,a co nie pasi ci ?! - odpowiedziałam
-Tak,nie pasi mi!! Lou,teraz moja kolej - odbił mnie od Louisa i zaprowadził do jakiegoś pokoju.Zaczął mnie czule całować i rozbierać,a ja nie będąc mu dłużna zrobiłam to samo.Boże jaką on ma klatę,zostałam w samej bieliźnie,a on w bokserkach.Położył mnie na łóżko i zaczął całować mój biust,brzuch aż dotarł do moich majtek
-Jesteś tak cholernie podniecająca że zerżnę cię jak psa
-Och,serio?
-Tak - i wtedy pozbył się mojej bielizny i on swojej również.Założył prezerwatywę o zapachu truskawki na swojego członka i powoli we mnie wszedł.Jękłam a on zaczął się poruszać,boli jak cholera , ale jest przyjemnie.Pieścił moje piersi przyspieszając,a ja wbiłam paznokcie w jego plecy.
-Dajesz,maleńka!!! - złapał się rogów łóżka i zaczął być ostry.
-Zayn,jestem blisko!!! - wysapałam i po chwili doszłam,a on chwilę później.Wyszedł ze mnie i wyrzucił wykorzystaną gumkę,a później położył się obok mnie.Przytulił mnie i oboje zasnęliśmy. 
___________________________________________________________________ 
No to się porobiło!!Przepraszam was że tak rzadko coś dodaje,ale mam ostatnio brak weny.Zadawajcie pytania bohaterom,to bardzo mi pomaga w pisaniu.Kocham was!!!

CZYTASZ=KOMENTUJESZ 
Patifun123  <3 :)

sobota, 11 października 2014

Rozdział 15

*Oczami Louisa*

-Dziękujemy wam bardzo za to że wspieraliście,byliście z nami podczas X Factor i że przychodziliście na nasze koncerty.Ja jestem Louis,a to Harry,Liam,Zayn i Niall.Nazywamy się One Direction! - ukłoniliśmi się i zeszliśmy ze sceny,a fanki nadal piszczały i skandowały nasze imiona.Chcieliśmy tam wrócić,ale nie moglismy bo musieliśmy iść na imprezę z okazji zakończenia trasy koncertowej.

*Oczami Patrycji*

Koncert był niesamowity i świetnie się bawiłam z Lili,a później idziemy na imprezę.A teraz idziemy po chłopaków i jedziemy na party.
-Pati,dziękuje ci bardzo to był mój najlepszy dzień w życiu!! - powiedziała szczęśliwa Lili
-Proszę bardzo,ale to nie koniec atrakcji na dziś
-Jak to?
-Tak to,idziemy z chłopakami na imprezę
-Na prawdę?! To super,chodźmy już! - Lili złapała mnie za rękę i ciągnęła w stronę ich garderoby chłopaków.Gdy już doszłyśmy do  ich garderoby,dało się usłyszeć ich śmiech impreza zaczyna się za 2 godziny,a oni jeszcze w lesie! Dobra wchodzę do nich.
-Chłopaki,ruchy musimy już iść!
-Jeszcze 5 minut!! Nie mogę znaleźć mojego lusterka!!! - krzyknął Zayn
-Masz je przed sobą!!!- odpowiedział Louis - Popraw swoją fryzurkę i idziemy!
-Lou ma rację,bo już bo Lili zniesie tu jajko! - powiedziałam , a chłopcy skończyli się ogarniać i całą siódemką ruszyliśmy w stronę wyjścia gdzie czekały na nas samochody.Do pierwszego wsiedli chłopcy,a do drugiego my.Do klubu jechaliśmy godzinkę,bo były korki.Pierwszy raz będę w klubie.Wysiadłam z samochodu,a z klubu dało się już słyszeć muzykę oraz kolorowe światła świeciły na różne strony świata.
-Zapowiada się super wieczór - powiedziała Lili
-Masz absolutną rację - odpowiedział Hazz,a następnie złapał mnie za rękę.Ścisnęłam jego dłoń ze strachu.
-Skarbie,nie bój się będzie dobrze,ja też idę pierwszy raz do klubu
-Serio? Ja myślałam że już byłeś w klubie
-Coś ty nigdy nie byłem  w klubie,chodźmy będzie fajnie
-Miejmy nadzieję -weszliśmy do klubu i zaczęliśmy się bawić

*Oczami Lili*

To jest mój najlepszy dzień w życiu!!! Poznałam moich idoli i przyszłą przyjaciółkę,a teraz jestem z nimi w klubie.Napiłabym się drinka,ale jeszcze nie mogę,trochę to dziwne że nas wpuścili do klubu,przecież my mamy dopiero po 16 lat,ale mniejsza o to mam ochotę się dzisiaj zabawić.Siedziałam przy barze i ktoś szturchną mnie w ramię
-Hej,jak się bawisz? - zapytał Zayn
-Świetnie,a ty?
-Też,zatańczysz ze mną?
-Jasne
-To zapraszam piękną panią - podał mi dłoń i pociągną na środek parkietu.Wow Zayn Malik tańczy!! Ten chłopak ciągle zaskakuje.Tańczyliśmy ze sobą jakąś godzinkę,lepiej nie mogłam wyobrazić sobie dnia poznania moich idoli to się nazywa niespodzianka od losu.Gdy skończyliśmy tańczyć podziękowal za  mi za taniec i wróciliśmy do reszty naszej ekipy.Muszę przyznać że Pati i Harry pasują do siebie.
-Chce wnieść toast za najlepszych nowo poznanych przyjaciół!! - podnieśliśmy wszyscy podnieśliśmy szklanki do góry i stuknęliśmy się nimi w powietrzu.

___________________________________________________________________________________
Hejo! Przepraszam was że tak dlugo nic nie dodawałam,ale wiecie szkoła,nauka itp.Mam nadzieje że spodoba się wam rozdział i zadawajcie pytania bohaterom.Kocham was!!!


 CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Patifun123 < 3 :)

wtorek, 2 września 2014

Imagin z Zaynem #4

 Pojawiły się nowe zdjęcia w albumie http://mrs-patrycja-styles.tumblr.com/

Twoją pasją jest muzyka.Towarzyszyła ci już od najmłodszych lat,ponieważ twój tata jest tekściarzem i często różni artyści przychodzili do waszego domu.Ty również piszesz swoje piosenki i grasz na różnych instrumentach,pomagałaś też muzyką którzy do was przychodzili do was.Ale od jakiegoś czasu przychodziła do was piątka przystojnych chłopaków, a tobie wpadł w oko Mulat z kruczo czarnymi włosami.
-Dobra,chłopaki na dzisiaj koniec - powiedział twój tata.Ty siedziałaś w kuchni przyglądając się chłopakowi.Chciałaś pójść do niego żeby się z nim pożegnać,ale już wyszedł.Poszłaś do swojego pokoju,zaczęłaś pisać kolejną swoją piosenkę

Written in these walls are the stories, that I can’t explain
I leave my heart open, but it stays right here empty for days


She told me in the morning, she don't feel the same about us in her bones
It seems to me that when I die, these words will be written on my stone

And I’ll be gone, gone tonight
The ground beneath my feet is open wide
The way that I've been holdin’ on too tight
With nothing in between


The story of my life, I take her home
I drive all night to keep her warm and time
Is frozen (the story of, the story of)


The story of my life I give her hope
I spend her love until she’s broke inside
The story of my life (the story of, the story of)


-Łał T.I to jest świetne ! -rozpoznałaś ten głos to był Zayn
-Zayn co ty tu robisz?!
-Umm...zapomniałem kurtki,ale naprawdę to jest super
-Dzięki,jak chcecie to mogę wam go dać
-Jasne to ja pogadam z chłopakami , a dasz się zaprosić w zamian na kawę o 17:00 jutro?
-T..t..tak - pożegnaliście się i poszłaś spać,nie mogłaś już się doczekać jutrzejszego dnia.

*kawiarnia*

Czekasz na Zayna już dobre pół godziny, zdążyłaś już zamówić i wypić swoją kawę.Gdy miałaś już wychodzić zjawił się cały zdyszany.
-Przepraszam za spóźnienie,ale zatrzymali mnie dłużej w studiu.
-Okej,siadaj i opowiadaj jak chłopaki przyjęli tą piosenkę- siedzieliście w kawiarni z jakieś 3 godziny na rozmowie,byłaś bardzo szczęśliwa że chłopcom spodobała się twoja piosenka.Wyszliście z kawiarni,pożegnaliście się i rozeszliście się do swoich domów.
-Może coś z tego będzie?Może też się mu podobam? - pomyślałaś i poszłaś do domu.


CZYTASZ=KOMENTUJESZ  

Patifun123 :) < 3




niedziela, 31 sierpnia 2014

Imagin z Harrym #3

Jesteś najlepszą przyjaciółką Harrego , ale nie tego z One Direction, tylko z Holmes Chapel.Znacie się dobry kawał czasu , jesteście dla siebie jak rodzeństwo,ale od pewnego czasu czujesz do niego coś więcej niż przyjaźń.Zakochałaś się w nim,ale on jest z tą całą Taylor której nienawidzisz.Ciągle ci mówi że Hazz nie chce się z tobą zadawać,ale nie wierzysz jej,bo wiesz że prawda jest inna.Dzisiaj umówiłaś się z nim na spotkanie bo ma dla ciebie niespodziankę.Przed wyjściem z domu dostałaś kolejnego złośliwego sms'a od Taylor:
''Odczep się od  Harrego on jest mój i tylko mój!!Nie jesteś jego warta szmato''
Powiedziałaś sobie że tego to już za wiele , nie będzie sobie pozwać, a Harry i tak jej nie kocha.Twoja złość zniknęła z dźwiękiem dzwonka do drzwi,otworzyłaś je i przed twoimi oczami ukazał się Hazz.
-Hej , gotowa na niesamowitą niespodziankę?
-Tak!!-odpowiedziałaś mu.Chłopak otworzył ci drzwi od samochodu,a sam usiadł na miejscu kierowcy.Jechaliście nie całą godzinę i co chwilę dostawałaś kolejne sms'y  od Taylor tym razem z po gruszkami.Zauważyłaś że przyjechaliście do lasu w którym się poznaliście,byłaś mile zaskoczona.Szliście drogą która była usłana płatkami czerwonych róż, a niebo było pełne gwiazd.Przed wami stał stolik na którym stała wasza kolacja.
-Harry,to jest niesamowite dziękuje jest pięknie, ale powiedz mi z jakiej to okazji?
-Z takiej że chciałem ci coś powiedzieć,więc kocham cię T.I,zostaniesz moją dziewczyną?
-Tak,ja ciebie też kocham wariacje - rzuciłaś mu się na szyję i czule go pocałowałaś.Tego dnia nie zapomnisz do końca życia,jesteście ze sobą,ale niestety musicie się ukrywać bo Harry ''chodzi''z Taylor bo mu tak karzą.A Taylor dała ci spokój i życzyła szczęścia z Harrym.

CZYTASZ=KOMENTUJESZ




Patifun123 :) < 3

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Angielska wersja opowidania :)

Hej misie!Postanowiłam zrobić drugą wersje opowiadania tylko w języku angielskim.Pewnie jesteście ciekawi dlaczego w po angielsku,dlatego że kocham ten język i w przyszłości chce zamieszkać w Anglii.Więc angielską wersje znajdziecie tutaj.I to będzie też album ze zdjęciami bohaterów opowiadania.Wy również możecie wysyłać zdjęcia z waszym lub waszymi ulubionymi bohaterami na moją pocztę mailową patifun123@gmail.com.Terminu wysyłania zdjęć nie ma więc możecie wysyłać do bólu.Mocno was ściskam moje misie <3
CZYTASZ=KOMENTUJESZ 

Patifun123 :) < 3

wtorek, 19 sierpnia 2014

Rozdział 14

 Dedykacja dla Nicol Styles

-Witaj skarbie -wszędzie rozpoznam ten głos to był Dominik.Mój były chłopak.
-Czego ty chcesz,spieszę się
-Kochanie czemu jesteś taka zła?
-Po pierwsze to nie mów do mnie kochanie bo nie jestem twoją dziewczyną,a po drugie skąd wiesz gdzie mieszkam?!
-Z internetu,a i jesteś,kocham cię wróć do mnie- i za pleców wyciągną bukiet czerwonych róż i mi je wręczył.Byłam w mega szoku.
-Dominik nie wrócę do ciebie bo cię nie kocham i nie nachodź mnie więcej!-wsiadłam do taksówki i pojechałyśmy na koncert.Boże co za dupek,jeszcze ma czelność tu się pokazywać, zniszczył mnie psychicznie.Jak jeszcze raz tu się pojawi to dzwonię po policję.Po 15 minutach dało się usłyszeć piski i wrzaski dziewczyn i to znaczyło że jesteśmy na miejscu.Wysiadłyśmy z taksówki i od razu poszłyśmy do ochroniarzy którzy zaprowadzili nas za kulisy.Oczywiście przed wejściem za kulisy Paul dał nam wejściówki,Lili była w siódmym niebie.
-Dobra dziewczyny,teraz pójdziecie prosto aż do drzwi z nazwą zespołu,ja muszę wracać pilnować,aby nikt nie proszony się tu nie wdarł miłej zabawy życzę
-Dzięki,no to co Lili gotowa żeby spełnić marzenia?
-Tak!!!-skakała jak szalona.Poszłyśmy do garderoby chłopaków tak jak nam powiedział Paul,a ja mam jeden wielki mętlik w głowie powiedzieć chłopakom że mój były mnie znalazł czy nie powiedzieć?Boże pomocy!!!


*oczami Liama*

-Chłopaki!!Uspokójcie się!!!-krzyczałem do nich,za godzinę mamy ostatni koncert podczas trasy , a oni zachowują się jak dzieci.
-Paul mi powiedział że będziemy mieli gości,a tu jest jeden wielki syf!!
-Spokojnie Li zaraz będzie tu porządek - powiedział marchewkowy potwór
-Trzymam cię za słowo bo inaczej zabiore ci wszystkie marchewki
-Nie,tylko nie marchewki!!! Już sprzątam!!!-wiedziałem to zawsze na niego działa,posprzątał w 10 minut.Szybki jest,gdy skończył rozległo się pukanie do drzwi
-Otwarte!-krzyknęliśmy wszyscy chórem , a za drzwi wyłoniła się Patrycja

*oczami Patrycji*

-Hej,wam!-krzyknęłam i od razu zostałam bardzo mile przywitana.Lądując na ziemi pod ich ciężarem.
-Chłopaki ja rozumiem że się bardzo cieszycie , ale mnie dusicie!!!-przerażeni zeszli ze mnie,a ja mogłam zaczerpnąć powietrza
-Więc chłopaki poznajcie Lili która jest waszą fanką,Lili to jest,a zrzeszą znasz ich-dziewczyna rzuciła się im na szyje,ale najdłużej tuliła Zayna
-Coś czuje że wpadła mu w oko-powiedział Hazz kładąc swoje ręce na moich biodrach-Nie wiesz jak bardzo tęskniłem za tobą - brunet wpił się w moje usta, a chłopcy gwizdali i krzyczeli gorzko.Poczułam jak się uśmiecha przez pocałunek
-Ehem nie chciałbym przeszkadzać , ale mamy koncert - powiedział Daddy.Nie chętnie oderwaliśmy się od siebie,oni pobiegli na scenę,a my na widownie.
___________________________________________________________________________________
 Dziewczyny dotarły wreszcie na koncert:D Jak myślicie Patrycja powie Harremu że jej były ją znalazł?Jak jesteście ciekawi do się jej i innych  bohaterów zapytajcie
CZYTASZ=KOMENTUJESZ   

Patifun123 :) < 3


poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Propozycja

Hej misie!Mam  dla was propozycję , napiszmy takie krótkie opowiadanie i to wy je napiszecie , a ja nie będę się do niego wtrącać.Jeżeli się zgadzacie to zacznijcie je pisać w komentarzach.A i chce wam zaproponować bloga mojej koleżanki z Twittera http://herecomesthedarknessandme.blogspot.com/.I ma dopiero trzy rozdziały , ale jest godne polecenia.Więc wchodźcie i komentujcie jej opowiadanie bo jest boskie.

Patifun123  :) < 3

wtorek, 12 sierpnia 2014

Rozdział 13

*Oczami Harrego*

Dziś jest nasz ostatni koncert i koniec trasy X Factora,a później jadę do mojej ukochanej.Z moich rozmyślań wyrwał mnie dźwięk telefonu Louisa.
-Z kim tak tam piszesz?
-Z koleżanką
-Ta jasne,a ja piszę z królową Anglii
-Eh.. no dobra z Patrycją - no nie uduszę ją!! Z Lou pisze jak najęta , a ze mną to nie?!Kurde jestem zazdrosny oto że pisze  z moim kumplem,Styles człowieku uspokój się!!Za 2 godziny koncert a ja czuje się jakbym chciał dać Lou w mordę.Ale wiem co mi pomoże,pośpiewam sb i zaraz mi przejdzie.Włożyłem słuchawki do uszu,włączyłem muzykę i zacząłem śpiewać.Cała złość uszła ze mnie i już nie mogę się doczekać tego ostatniego koncertu.

*Oczami Patrycji*

Po 15 minutach byłyśmy już w moim domu,do koncertu zostały nam z jakieś 2 godziny więc postanowiłam że zapoznam się bliżej z Lili
-Lili  skąd jesteś?
-Z Polski,przeprowadziłam się tu z rodzicami jak byłam jeszcze mała,wiesz praca mojego taty nas do tego zmusiła,a ty czemu się przeprowadziłaś do Anglii?
-Ja z powodu mojego byłego chłopaka,gdy z nim zerwałam zaczął mnie prześladować i dlatego przeprowadziłam się do Anglii
-Trochę to dziwne,ale już go nie ma i  nie wie gdzie jesteś więc nie zawracaj sobie nim głowy
-Masz rację nie będę -rozmawiałyśmy jeszcze tak z godzinę, musimy już się zbierać żeby zdążyć odebrać bilety od Paula.Lili spełni marzenia poznając swoich idoli,a ja zobaczę chłopaków na żywo jak występują.Przed wyjściem wzięłam szybki prysznic i się przebrałam,Lili była już gotowa i czekała na mnie.Gdy już skończyłam cały łazienkowy rytuał zeszłam do niej i zadzwoniłam po taksówkę.Nie czekałyśmy na nią długo.Wyszłyśmy z domu kierując się do niej,gdy miałam zamiar wsiąść do pojazdu ktoś mnie złapał za rękę
-Witaj skarbie...
_________________________________________________________________________________
Jak wam mijają ostatnie dni wakacji :( ? Więc dziewczyny wybierają się na koncert chłopaków,ale ktoś im przeszkodzi.Pytanie do rozdziału kto złapał Patrycję za rękę? Zadawajcie pytania bohaterom z miłą chęcią wam odpowiedzą.A i osoby które odpowiedzą poprawnie dostaną dedykowany rozdział :D
CZYTASZ=KOMENTUJESZ   


Patifun123 :) < 3


niedziela, 10 sierpnia 2014

Rozdział 12

Kilka miesięcy później

Chłopcy nie wygrali X Factora,chociaż doszli do finału,ale ostatecznie zajęli 3 miejsce.Aktualnie są w trasie X Factora i strasznie tęsknie za chłopakami , ale najbardziej za Harrym.A ja?
Siedzę w domu odpisując fanom na portalach społecznościowych.Tak , nie przesłyszeliście się ja też mam fanów.Przez to że jestem z Harrym i trochę też że jestem kuzynką króla popu.A i przeprowadziliśmy się do Londynu to znaczy ja i całe One Direction.Muszę trochę odpocząć od tego laptopa , więc postanowiłam że zaczerpnę świeżego powietrza.Wyłączyłam laptopa,zamknęłam dom i ruszyłam w stronę parku,od kąt się przeprowadziłam do stolicy pokochałam tutejsze parki są piękne.Znalazłam mój ulubiony park który jest oddalony jakieś 15 minut drogi od domu.Gdy byłam na miejscu zaczęłam szukać "mojej" ławki , ale była zajęta przez dziewczynę która płakała.Postanowiłam że się do niej dosiądę i poprawie jej humor.
-Hej,nie płacz
-Jak mam nie płakać?Wszystko mi się wali,chłopak ze mną zerwał i na dodatek zgubiłam mój bilet na koncert mojego ulubionego zespołu
-A mogę wiedzieć jaki do zespół?
-Tak , One Direction i moim ulubieńcem jest Zayn
-Wiesz tak się składa że mogę ci pomóc
-Naprawdę? A jestem Nina , ale używam mojego drugiego imienia Lili
-Patrycja miło mi - po tym jak się poznałyśmy i wymieniłyśmy się numerami telefonów wysłałam sms do Louisa

Po chwili otrzymałam odpowiedź
Zapytam się Lili czy mogę pójść z nią na koncert
-Lili mogę iść z tobą na koncert?
-Tak,tylko nie mamy biletów
-A właśnie że mamy i poznasz swoich idoli - gdy jej to powiedziałam oszalała z radości
Kurde nie napisałam mu kiedy mamy je odebrać,Lili mnie zabije!!!
Dzięki Lou,uratowałeś mi skórę.
-Lili,porywam cię do mnie do domu , a później jedziemy na koncert
-Dobrze już nie mogę się doczekać!!!
________________________________________________________________________________
Nie wyszedł mi ten rozdział :( Ale mam nadzieje że wam się spodoba.Zadawajcie pytania bohaterom , bo się bardzo nudzą.Wygląd nowej postaci możecie zobaczyć w zakładce "Bohaterowie"I dziękuje wam za te ponad tysiąc wyświetleń
CZYTASZ=KOMENTUJESZ 

Patifun123 :) < 3

środa, 6 sierpnia 2014

Rozdział 11

-Dobry wieczór czy dodzwoniłam się do pani Patrycji Majewskiej ? - zapytała kobieta po drugiej stronie
-Tak przy telefonie w czym mogę pomóc?
-Więc nazywam się Katherine Jackson i jestem matką... - przerwałam jej.To są jakieś jaja.Matka mojego idola we własnej osobie zadzwoniła do mnie.
-....Michaela Jacksona
-Wyda ci się to trochę dziwne , ale jesteś daleką kuzynką Michaela
-Słucham ?! To jest jakaś pomyłka !! - wrzasnęłam jej do telefonu
- Nie to jest prawda - gdy to powiedziała zrobiło mi się ciemno przed oczami.Zemdlałam.

Oczami Harrego

Usłyszałem jak Patrycja się do kogoś drze.Pewnie rodzice powiedzieli dlaczego ją zostawili,ale po chwili zapadła nieznośna cisza którą uprzedził głośny upadek.Natychmiast pobiegłem do pokoju gdy wszedłem zamurowało mnie.Leżała w małej kałuży krwi,natychmiast pobiegłem po apteczkę żeby zatamować krwawienie.W między czasie zadzwoniłem po pogotowie bo zauważyłem że uderzyła głową o kant szafki nocnej.Po 15 minutach przyjechała karetka która zabrała ją.Gdy jechałem za nimi zadzwoniłem do chłopaków.
-Hej Hazz! - powiedział wesoło Louis
-Cześć mam nadzieje że cię nie obudziłem
-Nie no coś się stało że dzwonisz
-Tak,Patrycja miała wypadek w domu i jest w szpitalu
-Za 15 minut jestem - powiedział i się rozłączył.W tym czasie zabrali moją Pati na badania.Po jakieś godzinie wpuścili mnie do niej.

Oczami Patrycji

Głowa bolała mnie niemiłosiernie słyszałam jakieś szmery chciałam otworzyć oczy , ale nie mogłam.Miałam kompletny mętlik w głowie,jak ja mu to powiem że jestem kuzynką samego króla popu.Powie że zwariowałam , albo że mocno się uderzyłam w głowę.Podjęłam kolejną próbę otworzenia oczu.Udało mi się i szybko tego pożałowałam. Nieprzyjemne światło chwilowo mnie oślepiło.Rozejrzałam się dookoła żeby zobaczyć gdzie jestem.Gdy to zrobiłam zauważyłam śpiącego Harrego i Louisa.Tak słodko wyglądali aż żal było ich budzić,ale przez moją niezdarność niestety się obudzili.Znaczy tylko Harry,gdy zobaczył że już nie śpię natychmiast do mnie podszedł.
-Co się stało i co ja tu robię?
-Miałaś mały wypadek w domu,uderzyłaś głową o kant szafki i masz lekki wstrząs mózgu
-Acha muszę ci coś powiedzieć
-To że jesteś kuzynką samego Króla Popu?
-Tak z kąt o tym wiesz?
-Umm..Mówili o tym w wiadomościach
-To świetnie,mam przesrane
-I to bardzo,musimy już iść mamy próbę do pierwszego odcinka do X Factora - pocałował mnie w czoło,obudził Louisa i wyszli.No to świetnie teraz cały świat że jestem daleką kuzynką Króla Popu.Będę musiała zmierzyć się z fotoreporterami,krytykami i najgorszym hejterami.
__________________________________________________________________
No proszę,kto by się spodziewał że Pati będzie daleką kuzynką Króla Popu.Od razu przepraszam że dodaje rozdział tak późno ponieważ miałam blokadę twórczą i ten wyjazd nad morze bardzo mi pomogł bo odblokował moją twórczość i napawał mnie mnóstwem nowych pomysłów.
CZYTASZ=KOMENTUJESZ 

Patifun123 :) < 3

wtorek, 5 sierpnia 2014

Imagin z Harrym #2

Dla olesia 

 Jesteś, a raczej byłaś najlepszą przyjaciółką Harrego.Wszystko się zmnieniło od momentu gdy poszedł na przesłuchania do X Factora,w sumie to ty go namówiłaś do tego ,ale teraz cholernie tego żałujesz obiecywał że będzie to ciebie dzwonił,esemesował,ale nic z tego nie wyszło.Zapomniał o tobie nawet nie napisał chociaż raz przez te cztery lata.Twoj monolog skończył się gdy wpadłaś na tłum wrzeszczących dziewczyn.
-Przepraszam bardzo czemu tu stoicie?
-Harry Styles z One Direction przyjechał w odwiedziny do swojej przyjaciółki!! - gdy to usłyszałaś zamurowało cię.Nie chciałaś go widzieć,więc jak najszybciej ulotniłaś się z tam tond i pobiegłaś w stronę swojego domu.Ktoś ciągle cię wołał,ale ignorowałaś to.
-T.I , T.I !!!! Poczekaj proszę!!! - ten głos kogoś ci przypominał,odwróciłaś się i zobaczyłaś Harrego.
-Czego chcesz?!
-Dlaczego jesteś taka osła?
-Dlaczego?!Może dlatego że nie odezwałeś się przez te cholerne cztery lata!!! A obiecywałeś że się odezwiesz!! - wykrzyczałaś mu to prosto w twarz.Harry stał szokowany twoim zachowaniem i po chwili się odezwał
-T.I przepraszam,chciałem się do ciebie odezwać , ale bałem się tobie to powiedzieć przez telefon.
-Czego?
-Że cię kocham
-Ja... nie wiem co powiedzieć , ale ja też cię kocham - po tym jak wyznaliście sobie miłość , Harry cię pocałował.A teraz jesteś panią Styles i spodziewacie się waszego pierwszego dziecka.Od tam tego dnia powiedziałaś sobie że te cztery lata nie były takie złe

___________________________________________________________________

Hej misie!!! Wracam do was z mnóstwem weny do pisania. Na początek taki krótki imagin mam nadzieje że wam się spodoba , w szczególności osobie dla której go napisałam. 

Patifun123 :) < 3

Dziękuje wam < 3

Hej kochani!Dziękuje wam za to że odwiedzacie mojego bloga  jest mi bardzo miło z tego powodu i coś wam pokaże.Tak to wszystko dzięki wam , kocham was miśki < 3
Wykres wyświetleń strony Bloggera

Liczba wyświetleń dzisiaj
17
Liczba wyświetleń wczoraj
36
Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu
401
Łączna liczba wyświetleń
900
Nie uwzględniaj własnych wyświetleń



Patifun 123 :) < 3

wtorek, 22 lipca 2014

Zawieszam

Witam moich kochanych czytelników!! Pierwsze co to zawieszam bloga na parę dni związku z wyjazdem nad morze.W dniach 25.07-03.08 nie będą się pojawiać nowe posty,ale zabieram zeszyt więc będę pracować nad nowym rozdziałem.Jak chcecie to mogę wrzucić jakieś zdjęcia z wyjazdu.Mam teraz dla was zagadkę.Która dziewczyna na zdjęciu to wasza Patifun123?

 Dla osoby która  zgadnie przewiduje nagrodę.Także do zobaczenia i wspaniałych wakacji!!

Patifun123 :) <3 

czwartek, 10 lipca 2014

Moi nominowani do Libster Awards

Oto moi nominowani do Libster Awards 
  1. http://becauseitisourmomentopowiadanieo1d.blogspot.com/ 
  2. http://bad-red-blood.blogspot.com/ 
  3. http://psychotic-ziall.blogspot.com/ 
  4. http://my-evil-sister.blogspot.com 
  5. http://lou-boys-and-me.blogspot.com/ 
  6. http://justbelieve-harrystyles.blogspot.com 
  7. http://story-of-niall-horan.blogspot.com/ 
  8. http://the-imagined-world.blogspot.com/ 
  9. http://milosc-przyjazn-czy-nienawisc.blogspot.com 
  10. http://1d-forever-in-my-head.blogspot.com 
  11. zaynmalik-inappropriatefeelings.blogspot.com    
i pytania które dziwnie mi wyszły:
1.Od kiedy prowadzisz bloga?
2.Jak pokonujesz blokadę twórczą?
3.Co sprawia że masz natchnienie do pisania ?
4.Twój ulubiony napój ?
5.Czy masz rodzeństwo ?
6.Lubisz czytać? 
7.Twoje ulubione miasto ?
8. Czy lubisz piłkę nożną?
9. Ulubiony film?
10.Twój ulubieniec z One Direction?
11.Lubisz czytać inne FF?   
P.S Nie możecie nominować bloga który was nominował.I waszym zadaniem jest odpowiedzenie na te pytania oraz nominować 11 blogów które trzeba powiadomić o nominacji 

Patifun123:) <3

Libster Awards !!

Witam wszystkich zgromadzonych :) ! Zostałam nominowana do Libster Awards przez harrykochakotki.blogspot.com i moim zadaniem jest odpowiedzenie na 11 pytań oraz to że ja muszę nominować 11 innych blogów.Więc nie przedłużając oto pytania :

1.Od kiedy prowadzisz bloga i dlaczego ?
Bloga prowadzę od 23 kwietnia oraz dlatego że jest moją odskocznią do innego świata 
2.Co sądzisz o "Larrym"? 
Hmm.. sadzę że są naprawdę dobrymi przyjaciółmi 
3.Twoje największe marzenie ? 
Poznać i pojść na koncert One Direction 
4.Coś co daje ci szczęście ? 
 Liczba komentarzy i wyświetleń mojego bloga  
5.Ulubione zajęcie ? 
 Rysowanie
6.Ulubiona gra? 
 Monopoli
7.Czy masz jakieś mroczne sekrety ? 
 Nie mam
8.Malujesz się na co dzień? 
 Niestety , ale nie
9.Ulubiona książka? Gatunek literacki? 
 Saga Zmierzch i romantyczne
10.Czy twoi bliscy wiedzą o tym , że masz bloga ? Czy wspierają cię w tym ? 
Tak wiedzą i bardzo mnie wspierają
11.Na jaki kolor najchętniej malujesz paznokcie?   
Na niebiesko 

Więc na razie to wszystko.Wkrótce poznacie moich nominowanych i bardzo wam dziękuje za te 552 wyświetleń. 
Pozdrawiam i mocno was ściskam 

Patifun123 :) <3 

poniedziałek, 7 lipca 2014

Kontakt ze mną :)

Hej wszystkim !! Jak wam mijają wakacje ? Mam nadzieję że dobrze.Więc jeżeli macie do mnie jakiekolwiek pytania związane z blogiem to zapraszam na :
Ask  
Twitter 

Na razie to wszystko więc do poczytania
Patifun123 :) <3