sobota, 11 października 2014

Rozdział 15

*Oczami Louisa*

-Dziękujemy wam bardzo za to że wspieraliście,byliście z nami podczas X Factor i że przychodziliście na nasze koncerty.Ja jestem Louis,a to Harry,Liam,Zayn i Niall.Nazywamy się One Direction! - ukłoniliśmi się i zeszliśmy ze sceny,a fanki nadal piszczały i skandowały nasze imiona.Chcieliśmy tam wrócić,ale nie moglismy bo musieliśmy iść na imprezę z okazji zakończenia trasy koncertowej.

*Oczami Patrycji*

Koncert był niesamowity i świetnie się bawiłam z Lili,a później idziemy na imprezę.A teraz idziemy po chłopaków i jedziemy na party.
-Pati,dziękuje ci bardzo to był mój najlepszy dzień w życiu!! - powiedziała szczęśliwa Lili
-Proszę bardzo,ale to nie koniec atrakcji na dziś
-Jak to?
-Tak to,idziemy z chłopakami na imprezę
-Na prawdę?! To super,chodźmy już! - Lili złapała mnie za rękę i ciągnęła w stronę ich garderoby chłopaków.Gdy już doszłyśmy do  ich garderoby,dało się usłyszeć ich śmiech impreza zaczyna się za 2 godziny,a oni jeszcze w lesie! Dobra wchodzę do nich.
-Chłopaki,ruchy musimy już iść!
-Jeszcze 5 minut!! Nie mogę znaleźć mojego lusterka!!! - krzyknął Zayn
-Masz je przed sobą!!!- odpowiedział Louis - Popraw swoją fryzurkę i idziemy!
-Lou ma rację,bo już bo Lili zniesie tu jajko! - powiedziałam , a chłopcy skończyli się ogarniać i całą siódemką ruszyliśmy w stronę wyjścia gdzie czekały na nas samochody.Do pierwszego wsiedli chłopcy,a do drugiego my.Do klubu jechaliśmy godzinkę,bo były korki.Pierwszy raz będę w klubie.Wysiadłam z samochodu,a z klubu dało się już słyszeć muzykę oraz kolorowe światła świeciły na różne strony świata.
-Zapowiada się super wieczór - powiedziała Lili
-Masz absolutną rację - odpowiedział Hazz,a następnie złapał mnie za rękę.Ścisnęłam jego dłoń ze strachu.
-Skarbie,nie bój się będzie dobrze,ja też idę pierwszy raz do klubu
-Serio? Ja myślałam że już byłeś w klubie
-Coś ty nigdy nie byłem  w klubie,chodźmy będzie fajnie
-Miejmy nadzieję -weszliśmy do klubu i zaczęliśmy się bawić

*Oczami Lili*

To jest mój najlepszy dzień w życiu!!! Poznałam moich idoli i przyszłą przyjaciółkę,a teraz jestem z nimi w klubie.Napiłabym się drinka,ale jeszcze nie mogę,trochę to dziwne że nas wpuścili do klubu,przecież my mamy dopiero po 16 lat,ale mniejsza o to mam ochotę się dzisiaj zabawić.Siedziałam przy barze i ktoś szturchną mnie w ramię
-Hej,jak się bawisz? - zapytał Zayn
-Świetnie,a ty?
-Też,zatańczysz ze mną?
-Jasne
-To zapraszam piękną panią - podał mi dłoń i pociągną na środek parkietu.Wow Zayn Malik tańczy!! Ten chłopak ciągle zaskakuje.Tańczyliśmy ze sobą jakąś godzinkę,lepiej nie mogłam wyobrazić sobie dnia poznania moich idoli to się nazywa niespodzianka od losu.Gdy skończyliśmy tańczyć podziękowal za  mi za taniec i wróciliśmy do reszty naszej ekipy.Muszę przyznać że Pati i Harry pasują do siebie.
-Chce wnieść toast za najlepszych nowo poznanych przyjaciół!! - podnieśliśmy wszyscy podnieśliśmy szklanki do góry i stuknęliśmy się nimi w powietrzu.

___________________________________________________________________________________
Hejo! Przepraszam was że tak dlugo nic nie dodawałam,ale wiecie szkoła,nauka itp.Mam nadzieje że spodoba się wam rozdział i zadawajcie pytania bohaterom.Kocham was!!!


 CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Patifun123 < 3 :)

1 komentarz:

  1. super rozdział czekam na next ♥
    zapraszam do mnie xD -------> http://trueloveisteonlyone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń