piątek, 20 czerwca 2014

Rozdział 8

Hej kochani!Chciałam wam bardzo podziękować za komentarze oraz za liczbę wyświetleń.Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. A teraz zgodnie z obietnicą nudny 8 rozdział. Miłego czytania !! 

Patifun123 :) <3  

_______________________________________________________________  

Nadeszła godzina wylotu Harrego.Ja byłam przybita faktem że nie zobaczę go przez najbliższy tydzień, on spełnia marzenia a ja muszę nadrobić zaległości w szkole.Z lotniska udałam się w stronę szkoły , gdy weszłam do sali w której mam lekcje nie było nikogo, ale nagle wszyscy wyskoczyli z pod ławek zaczęli krzyczeć "Szczęścia z Harrym". Zrobiło mi się bardzo przyjemnie , nauczycielka powiedziała mi że zaliczyłam całe 3 lata w 2 miesiące , a maturę to mam z głowy.Wtedy zadzwonił mi telefon
-Halo?
-Hej Patka - była to Paulina moja najlepsza przyjaciółka w Polsce
-Hej co tam słychać
-Wszystko gra a u ciebie jak
-Spoko daje radę słyszałam że masz chłopaka
-No mam , a ty zalazłaś swoją bratnią duszę?
-Tak , ale poznasz go w swoim czasie
-Okej muszę kończyć do zobaczenia
-Siema - jak się rozłączyłam telefon z powrotem wylądował w kieszeni spodni.Więc szkołę mam z głowy to trzeba znaleźć inne zajęcie na tydzień.


Tydzień później

Dziś wraca Harry.Postanowiłam że zrobię mu niespodziankę i odbiorę go z lotniska.Było dziś bardzo tłocznie a to rzadko się zdarzało,większości były to dziewczyny w moim wieku.Jakaś gwiazda przylatuje czy co , zapomniałam że w jury zasiada Simon Cowell,Cher Lloyd a pozostałych dwóch nie znałam.W tłumie pasażerów szukałam Harrego,nie znalazłam go może wyszli inną bramką.Pewnie jest już w domu.Ale nagle ktoś złapał mnie za rękę.
-Co taka piękna dziewczyna robi sama na lotnisku
-Czeka na swojego chłopaka - odwróciłam się i wpiłam się w jego usta
-Doczekałaś się muszę ci wiele opowiedzieć o wyjeździe
-No raczej to jedziemy do mnie czy do ciebie
-A jak myślisz
-Do mnie?
-Bingo przecież że do ciebie bo samej cie nie zostawię - gdy już ustaliliśmy co robimy pojechaliśmy w strone mojego domu.Gdy byliśmy na miejscu Harry zaczną opowiadać
-Więc poleciliśmy do Hiszpanii na eliminacje do odcinków na żywo
-I co dostaliście się - zapytałam z nadzieją
-Tak!!!
-To świetnie ,a powiedziałeś swojej mamie
-Nie mogę jej tego teraz powiedzieć
-Czemu?
-Chce żeby miała niespodziankę ,a ty co robiłaś przez ten tydzień
-Poszłam do szkoły żeby nadrobić zaległości
-I co dalej
-Nauczycielka powiedziała że tak dobrze się uczyłam że zaliczyłam 3 lata liceum w 2 miesiące i maturę mam z głowy
-Ah ty mój kujonku, a  co ze mną?
-Tak samo
-To świetnie czyli mogę się do ciebie wprowadzić? - po tych słowach przez chwile mnie zamurowało.Od kąt go pokochałam bardzo chciałam żeby ze mną zamieszkał
-Oczywiście będziemy tylko ty i ja
-Ok to od jutra się przeprowadzam do ciebie
-To do jutra
-Do zobaczenia - a na pożegnanie pocałowałam go w policzek

5 komentarzy:

  1. Wow! Super :)

    Bardzo fajny blog, z chęcią zostanę tu na dłużej!
    Ciekawe opowiadanie, czekam na nn!

    Nicol <3
    P.S. Zapraszam do siebie :)
    http://harrykochakotki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się ciesze i również zostanę na dłużej u ciebie. Masz świetne opowiadania

      Usuń
    2. Serio? Oh, dziękuję! Nawet nie wiedziałam, że czytasz :)

      Czekam na Twój kolejny rozdział! <3

      Usuń
  2. Fajne Rozdział :)
    Zapraszam również do siebie lou-boys-and-me.blogspot.com
    Liczę na komentarz

    OdpowiedzUsuń